Przejdź do głównej zawartości

Niebezpieczny Lord -Sabrina Jeffries



Książkę dostałam na urodziny, cóż... 6 lat temu. Przeczytały ją moje siostry (od których ją dostałam) i tak sobie leżała i leżała, no bo przecież ja czytam tylko kryminały ! W ostatni weekend, wracałam z rodzinnego domu do miasta gdzie obecne mieszkam z niczym. Skończyłam moją poprzednią książkę, następnej nie miałam, bo czekałam dopiero na przesyłkę i wtedy przypomniało mi się właśnie o niej. Wzięłam niechętnie, ale sobie pomyślałam, że przez 10 godzin w podróży coś trzeba robić, a nóż może będzie w miarę ok - sama w to dalej nie wierząc. :) Po pierwszej kartce wiedziałam, że będzie świetna. Uwielbiam kiedy w książce akcja zaczyna się od pierwszych kilku zdań, a nie gdzieś w połowie. Dla mnie taka książka jest po prostu nudna, nawet jeśli później się rozkręci, to ciężko mi zapomnieć o słabym początku. Kiedyś chyba Wam już wspominałam, że dla mnie minusem niektórych książek są długie rozdziały. Wynika to chyba po prostu z charakteru mojej pracy, a zostawić książkę w połowie rozdziału zawsze mnie irytowało. Jednak przejdźmy do samej książki.

Akcja ma miejsce w Anglii w XIX w. Ów Niebezpieczny Lord szuka żony, ma na to 2 lata, aby nie stracić majątku. Jednak nie pomaga mu artykuł Lorda X, który uważa, że ten mimo szukania kandydatki na żonę ma na boku kochankę. Natomiast Panna Tylor opiekuje się młodszym rodzeństwem i tonie w długach, które pozostawił jej ojciec. Co łączy Lorda z Lordem X i Panną Tylor? Jakie sekrety ukrywa Lord związane z jego przeszłością i dlaczego w wieku 19 lat uciekł na kontynent? Wszystko poznacie w tej oto książce. :)
Nigdy nie myślałam, że romans mnie tak wciągnie, a jednak. Jeden dzień i książka skończona. Bardzo polecam na zimne wieczory i oderwanie się trochę od tej naszej szarej rzeczywistości. Jaki minus książki? Długie rozdziały (jak dla mnie) oraz słabe wydanie, duże litery, ale małe odstępy między wierszami, w podróży trochę źle się czyta. Mimo wszystko polecam. :)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Remigiusz Mróz - W kręgach władzy - Wotum nieufności i Większość bezwzględna (premiera)

Kochani, dzisiaj przychodzę do Was z polityczną serią Remigiusza Mroza.  W pierwszym tomie - Wotum nieufności, m arszałek sejmu, Daria Seyda, budzi się w pokoju hotelowym, nie pamiętając, jak się w nim znalazła ani co się z nią działo przez ostatnich dziesięć godzin. Tymczasem Patryk Hauer, wschodząca gwiazda prawicy, podczas prac komisji śledczej odkrywa polityczny spisek sięgający najistotniejszych osób w kręgach władzy.  Seyda i Hauer znajdują się po przeciwnych stronach sceny politycznej. Dzieli ich wszystko, ale połączy jedna sprawa… " Kto ma wiedzę, nie musi przewidywać. Kto przewiduje, wiedzy nie posiada." Powiem Wam szczerze, że bardzo męczyłam się z pierwszym tomem tej serii. Książka mi się okropnie dłużyła, a akcja do połowy książki nie chciała się rozwinąć. Uważam, że to jest najsłabsza książka Remigiusza Mroza jaką d tej pory przeczytałam, a muszę się przyznać, że przeczytałam ich już całkiem sporo i jestem wielką fanką tego autora. Tak jak napisałam ...

Seria z Chyłką - Remigiusz Mróz

Pesymista chodzi ze spuszczoną głową i nie widzi, co przed nim. Optymista ją zadziera, więc ostateczny rezultat jest taki sam. A realista patrzy przed siebie. I zawczasu dostrzega przeszkodę, o którą może się potknąć. Już Wam chyba kiedyś wspominałam, że moja przygoda z Chyłką zaczęła się od drugiej części - Zaginięcie. To tak jak serial TVN, też zaczyna się od drugiego tomu, przypadek? ☺ Stałam w kolejce w sklepie spożywczym i do jakiejś gazety była dołączona mała książka Remigiusza Mroza. Rzadko sięgam po książki z gazet, ale rzuciłam okiem co książka proponuje i stwierdziłam "doooobra, 10 zł to nie majątek. Zobaczymy co autor pokaże." Jak się zakochałam, tak pochłaniałam tom za tomem (oczywiście wróciłam do 1 części, bo stwierdziłam że Langer to ważna postać - jak się okazało, nie pomyliłam się :) ). Po "Zaginięciu" zaczęłam szukać innych książek Remigiusza Mroza i natknęłam się na "Behawiorystę", mojego ulubionego Forsta i trylogię "W ...